Róża Maria Janca-Brzozowska

Działaczka Wolnych Związków Zawodowych Wybrzeża. Dzięki znajomości języka niemieckiego zasłynęła podczas strajków tłumaczeniem dla obserwatorów z Niemiec pieśni „Boże coś Polskę”.

Urodziła się 9 IV 1939 r. w Pucku. Inżynier elektryk, działaczka Wolnych Związków Zawodowych Wybrzeża, autorka kilku artykułów.

Córka Izydora (lekarz, w wieku 35 lat zginął w Katyniu) i Edelgardy. Była zatrudniona na stanowisku inżyniera elektryka w „Elbudzie”. Dzięki znajomości języka niemieckiego zasłynęła podczas strajków tłumaczeniem dla obserwatorów z Niemiec pieśni „Boże coś Polskę”.

W 1976 r. Wydział II KW MO w Gdańsku zarejestrował ją pod nr 21647 jako kandydata na tajnego współpracownika (brak akt o sygn. I-k-15059, wpis na podstawie zapisów kartoteczno-ewidencyjnych). Usiłowano pozyskać ją do współpracy, z czego zrezygnowano ze względu na „wyczerpanie możliwości operacyjnych”. W 1978 r. Wydział III KWMO w Gdańsku zarejestrował Różę Jancę-Brzozowską pod nr 25929 do sprawy operacyjnego sprawdzenia  kryptonim „Bizon” (brak akt o sygn. 18123/II, wpis na podstawie zapisów kartoteczno-ewidencyjnych). Brzozowska znalazła się również w aktach śledztwa w sprawie „sporządzania, przechowywania i rozpowszechniania dokumentów i wydawnictw mogących wyrządzić szkodę interesom PRL” (IPN Gd 013/136 t. 2, 16) oraz w sprawie „redagowania i kolportowania na terenie Gdańska i innych miast oraz przesyłania za granicę pism zawierających fałszywe wiadomości dot. PRL” (IPN Gd 286/1 t. 1, IPN Gd 286/2 t. 1-2). Przeszukano wtedy jej mieszkanie i zarekwirowano opozycyjną broszurę.

Opracowała: Karolina Zadrożna

Informacja o materiałach wykorzystanych do stworzenia biogramu znajduje się w sekcji Bibliografia.